Searching...
piątek, 13 lutego 2015

Czasami musi być gorzej, żeby później mogło być lepiej

Myślę sobie, że czasami musi być gorzej, żeby później mogło być lepiej.
Gdyby ktokolwiek z Was powiedział mi latem ubiegłego roku, że zdjęcie mojego autorstwa zostanie opublikowane w gazecie... Odpowiedziałabym, że "To nie możliwe i na pewno nigdy tak się nie stanie. Przecież nie mam nawet dobrego aparatu. Poza tym jestem chora, mam depresję i nie chce mi się żyć. Ciągle mam migreny, a sił starcza mi tylko na wyjście do pracy. Po powrocie do domu tylko śpię i płaczę, nie mam siły iść się wykąpać a co dopiero myśleć o jakiejś fotografii. Nie wiem nawet jak się robi zdjęcia i obsługuje lustrzankę."
Od tego czasu minęło 6 miesięcy. Co się w tym czasie zmieniło?
Kupiłam aparat. Zawsze chciałam taki mieć, ale nigdy nie było to dla mnie na tyle ważne, żeby w końcu przeznaczyć na to pieniądze. Aparat był po to, żebym się czymś zajęła, żeby odwrócić moją uwagę od myśli samobójczych. Aparat był po to, żebym wstała z łóżka i robiła zdjęcia. Wyznaczyłam sobie cel, że zdjęcia będę robić codziennie. A muszę Wam powiedzieć, że to nie było łatwe. Dla chorego na depresję wstanie z łóżka i zrobienie prostej czynności, to jak wejście na Mount Everest. Mimo to wstawałam. Chociaż na chwile, ale wstawałam i pstrykałam te fotki. Czytałam książki o fotografii. Powiem Wam, że robienie kotom zdjęć i uczenie się fotografii, bardzo pomogło mi przetrwać ten najgorszy czas.
Kilka dni temu zadzwoniła do mnie Ania, pomalowana na niebiesko i mówi, że moje zdjęcie jest w gazecie! Byłam w szoku! Zdjęcia wysłałam dawno temu i prawie o nich zapomniałam. A tu takie wieści. Po raz pierwszy w życiu opublikowano zdjęcie mojego autorstwa. 
Chcę Wam powiedzieć, żebyście się nie poddawali. Żebyście myśleli też o sobie, o swoich pasjach. Róbcie to, co sprawia Wam przyjemność. W bardzo krótkim czasie może się wiele zmienić, na lepsze! Spełniajcie swoje marzenia. Moje się spełniają. Jestem z siebie dumna :-D

Dumny jest też Bohun, bo to przecież jego braciszek jest na zdjęciu i mała Pańcia :-D


Share This To :

13 komentarze:

  1. Gratulacje!!!
    To prawda, zagłębienie się w fotografię zmienia nasze życie niemal o 180 stopni. Ja też tak kiedyś myślałam: "Ja i robienie dobrych zdjęć? Przecież to jakiś absurd!". Podziwiałam zdjęcia psich i kocich fotografów i nawet by mi do głowy nie przyszło, że kiedyś będę sama się tym zajmować.
    Beatko, życzę dalszych sukcesów! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. No właśnie, a teraz ludzie podziwiają Twoje zdjęcia, mało tego, uczą się od Ciebie fotografii! Masz wspaniały styl i wyczucie. Ja Tobie też życzę wielu, wielu sukcesów fotograficznych i nie tylko :-)
    Bardzo dziękuje :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :). A ja się cieszę, że mogę innych inspirować tak jak jeszcze niedawno psi fotografowie inspirowali mnie do ciężkiej pracy :).

      Usuń
    2. Beatko, jestem z Ciebie dumna i cieszę się z Twojego sukcesu. Wierzyłam w Ciebie i nie przestaję.
      Już niedługo kolejne wyzwania przed Tobą. Mały biały kot i niebieski trochę większy czekają na Ciebie. :)
      A Husky Foto inspiruje wiele osób, również mnie...

      Usuń
    3. Dziekuje Aniu :)
      Nie mogę się doczekać spotkania z niebieskimi :)

      Usuń
  3. Trzeba miec oko oprocz checi, bo te tez posiadam,aparat, ksiazki i koty, ale za cholere mi zdjecia nie wychodza...
    Gratulacje:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :-) Mi caly czas sie wydaje, że ja nie mam talentu do robienia zdjęć. Mam wspaniałych modeli i troche szczęścia, duuuuużo chęci i radości z udanych zdjęć :)

      Usuń
  4. Gratuluję! ;D Cudowne masz koty!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje.
      Ja naprawę uważam, że wszystkie koty są cudowne :)

      Usuń
  5. Gratuluję! I talentu do zdjęć, i takich pięknych modeli (h)

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudo! Gratuluję, Beatko :)

    OdpowiedzUsuń
  7. duma mnie rozpiera. Od dawna jestem fanka Twoich zdjęć

    OdpowiedzUsuń